niedziela, 31 sierpnia 2014

poduszka, poduszki, poduszek...- w końcu dla Grzesia też jest - a nawet są :)

Tak sobie szyłam i szyłam poduszki to dla jednej to dla drugiej osoby, a moje kochane dziecko oczywiście w końcu się zbuntowało i powiedziało "mama ja też chce". Przy najbliższej okazji udało nam się zorganizować materiał w autka - co w cale nie jest proste w Bielsku. Ale w końcu udało się! - Grześ sam wybierał! a z materiałów, które mi jeszcze zostały udało się wykonać nawet antrzywstrząsową podusie do auta.
Poniżej fotki:













piątek, 29 sierpnia 2014

zakochałam się :) i mój pierwszy raz/ fell in love :) and my first time

Stało się - zakochałam się!
Nie martwcie się - rozwodu nie będzie :) chyba..., bo jak nakreśliłam plan mężowi, czego mi brakuje w pracowni i ile to może kosztować to się za głowę złapał.

Zakochałam się w Patchworkach/Quiltach - są piękne, niektóre totalnie niesamowite! Przemierzyłam większość stron - tutoriali itp......i zrobiłam swój pierwszy patchwork :)

It happened - I fell in love!

Do not worry - there will be no divorce :) I guess ... because, as I draw a plan to my husband what I plan to buy to my craftroom and how much it may cost he
caught his head :)

I fell in love - Patchworks / Quilts - are beautiful, some totally awesome! Crossed the most pages about  it, tutorials, etc ...... and I made my first patchwork :)




  

Wymiary 60x60cm - wykonany z bawełny + wsad- ocieplina. Troszkę zabawy z takim patchworkiem jest - ale jaka radość jak  widać postępy prac! Zrobienie go zajęło mi w sumie jakiś dzień - robiony w chwilach wolnych od pracy i jeżdżenia autkami :), czyli gdy tylko Grześ mi pozwolił.

Dimensions 60x60cm - made of cotton + inside- warming. There is little funwork with this patchwork - but what a joy to see the progress! Patchwork took me a one day - made ​​in my spare time from work and cars driving :), ie only when Grześ let me to do this.

Podoba się? :)