Nie martwcie się - rozwodu nie będzie :) chyba..., bo jak nakreśliłam plan mężowi, czego mi brakuje w pracowni i ile to może kosztować to się za głowę złapał.
Zakochałam się w Patchworkach/Quiltach - są piękne, niektóre totalnie niesamowite! Przemierzyłam większość stron - tutoriali itp......i zrobiłam swój pierwszy patchwork :)
It happened - I fell in love!
Do not worry - there will be no divorce :) I guess ... because, as I draw a plan to my husband what I plan to buy to my craftroom and how much it may cost he caught his head :)
I fell in love - Patchworks / Quilts - are beautiful, some totally awesome! Crossed the most pages about it, tutorials, etc ...... and I made my first patchwork :)
Wymiary 60x60cm - wykonany z bawełny + wsad- ocieplina. Troszkę zabawy z takim patchworkiem jest - ale jaka radość jak widać postępy prac! Zrobienie go zajęło mi w sumie jakiś dzień - robiony w chwilach wolnych od pracy i jeżdżenia autkami :), czyli gdy tylko Grześ mi pozwolił.
Dimensions 60x60cm - made of cotton + inside- warming. There is little funwork with this patchwork - but what a joy to see the progress! Patchwork took me a one day - made in my spare time from work and cars driving :), ie only when Grześ let me to do this.
Podoba się? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz